Witam w moim domu z oczami.
Prezentuję w tym blogu moje pasje,pomysły, ich realizację oraz metamorfozę moich zainteresowań. Dlaczego "Dom z oczami" ? tego dowiecie się w pierwszym poście
Jakiś czas temu postanowiłem zacząć budowę repliki motocykla z początku
XX wieku, ściślej motocykle takie powstawały od ok 1900 do 1915 roku
później stopniowo zaczęto rezygnować z napędu pasem klinowym bądź
skórzanym i wprowadzono skrzynki biegów.Postanowiłem wzorować się na
kilku motocyklach, choć większość firm korzystała w tym czasie ze
"sprawdzonych" rozwiązań inaczej mówiąc motoryzacja dopiero co się
rozwijała a motocykle były szczególną nowością więc nie przesadzano ze
stopniem ich skomplikowania a co za tym idzie wszystkie były do siebie podobne. W moim motocyklu napęd prawdopodobnie
przenoszony będzie pasem skórzanym dlatego ,że można go zluzować
odpowiednią dźwignią przez co możemy zatrzymać motocykl nie wyłączając
silnika, sporo motocykli w dawnych latach nie miało takiej możliwości,
po prostu jak chciało się zatrzymać to należało zgasić silnik pewnie nie
było to zbytnio uciążliwe w ówczesnych warunkach ruchu drogowego jednak
dziś taka jazda była by mocno uciążliwa. Kilka zdjęć z budowy oraz
jedno obrazujące zasadę działania napinacza paska skórzanego za pomocą
którego możemy "wyluzować silnik"
na początek wzmacniany przedni widelec
rama jeszcze w całości, dopiero po otrzymaniu silnika mogłem ją przeciąć i przedłużyć
rama już przedłużona zbiornik paliwa również pospawany (TIG za tysiąc złotych nie ma u mnie lekko ale o dziwo działa nadal poprawnie)
silnik już zamontowany, jest to jednostka o pojemności 125 cc i mocy 6 koni mechanicznych wybrałem ten silnik bo z wyglądu przypomina silniki które używane były w motocyklach sprzed stu lat (zmodyfikowałem tylko lekko głowicę oraz cylinder)